top of page
Szukaj
Zdjęcie autoraMKS Polonia-Stal Świdnica

Efektowne zakończenie sezonu


Z bardzo okazałym zwycięstwem z ostatniego pojedynku w sezonie 2021/2022 powrócili piłkarze IgnerHome Polonii-Stali Świdnica. Biało-zieloni w szeregach których doszło do wielu debiutów młodych zawodników nie dali najmniejszych szans walczącym o utrzymanie piłkarzom GKS-u Mirków.


Trener Grzegorz Borowy już od pierwszych minut desygnował do gry młodych zawodników – bramkarza Wojciecha Telickiego, bocznego obrońcę Kornela Czocharę i skrzydłowego Wiktora Dysia. Dla całej trójki był to debiut w wyjściowej jedenastce drużyny seniorskiej IgnerHome Polonii-Stali Świdnica i uczciwie trzeba przyznać, że wszyscy „unieśli ciężar” tej próby. Rywale byli zdeterminowani, bo wygrana w tym spotkaniu i dobre wyniki z innych boisk, dawały im utrzymanie w rozgrywkach IV ligi. W 6. minucie jeszcze mocniej uwierzyli w taki scenariusz. Po rzucie rożnym dla miejscowych i pechowym odbiciu się piłki od Patryka Salamona, wpadła ona do sieci zaskakując interweniującego Wojciecha Telickiego. Trzeba zresztą przyznać, że stałe fragmenty gry na krótkim i wąskim boisku w Mirkowie były główną bronią drużyny przeciwnej w tym starciu. Wyrównanie nastąpiło jednak błyskawicznie. Już w 12. minucie świetnym i precyzyjnym uderzeniem z okolicy linii pola karnego popisał się wspomniany debiutant w wyjściowym składzie – Wiktor Dyś i jak się okazało, był to początek końca drużyny z Mirkowa. Do przerwy padł jeszcze jednak tylko jeden gol dla biało-zielonych, a na listę strzelców wpisał się Sebastian Białasik. Rywale kilkukrotnie starali się mocnym wrzutkami zaskoczyć w bramce Wojciecha Telickiego, ale ten interweniował znakomicie.


Po przerwie doszło do zmiany w świdnickiej bramce. Wojciecha Telickiego zastąpił kolejny junior – Michał Przyborowski, a w późniejszym czasie na murawie zobaczyliśmy kolejnych młodych graczy – Emila Migasa i Mateusza Dubojskiego, dla którego również był to debiut w pierwszej drużynie świdnickiego klubu. Świdniczanie podkręcili tempo i błyskawicznie „zamknęli” te zawody. W 50. minucie do sieci trafił Wojciech Dubas, a kilka minut później bramkarza gospodarzy pokonał ponownie Sebastian Białasik. Dzieła zniszczenia dokonali jeszcze Grzegorz Zygadło i Wojciech Dubas, czyli dwójka piłkarzy, która jeszcze niedawno reprezentowała barwy zespołu z Mirkowa. Finalnie pojedynek zakończył się pewnym zwycięstwem biało-zielonych w wymiarze 6:1 i obok triumfu nad Pogonią Oleśnica (8:0), to druga najwyższa wygrana świdniczan w zakończonym właśnie sezonie 2021/2022. Drużyna IgnerHome Polonii-Stali Świdnica uplasowała się w tabeli na trzecim stopniu podium w stawce 16 zespołów. Musieliśmy uznać wyższość Lechii Dzierżoniów i Słowianinowi Wolibórz, który wyprzedził nas o punkt.


GKS Mirków – IgnerHome Polonia-Stal Świdnica 1:6 (1:2)


Skład: Telicki (46′ Przyborowski), Paszkowski (30′ Białas), Salamon, Kasprzak, Czochara, Sowa, Szuba (70′ Ilski), Białasik (63′ Dubojski), Dyś (55′ Migas), Myrta (55′ Zygadło), Dubas.

281 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page