Z powodu fatalnych warunków atmosferycznych - mocnych opadów deszczu i grzmotów przerwane zostały spotkania biało-zielonych drużyn w ramach ligi dolnośląskiej juniorów młodszych i ligi dolnośląskiej młodzików.
Fantastyczny bój ze zdecydowanym liderem tabeli - ekipą FC Academy Wrocław stoczyli juniorzy młodsi trenera Grzegorza Borowego. Biało-zieloni wyszli w 28. minucie na prowadzenie po znakomitej solowej akcji w wykonaniu Michała Staronia. Kilka minut później ze względu na grzmoty sędzia nakazał zawodnikom obu drużyn zejście do szatni. Po kwadransie zawodnicy Polonii-Stali i FC Academy wrócili do walki, ale przyszło nam zagrać tylko do 54. minuty spotkania. Wciąż na zasłużonym prowadzeniu byli świdniczanie i na tym mecz się zakończył. Teraz czekamy na stanowisku Komisji ds. Rozgrywek Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.
Polonia-Stal: Telicki, Staroń, Kruczek, Ratajczak, Czochara, M. Solarz, Kałwak, Gliwa, Migas, Król, J. Solarz oraz Przyborowski, Bujak, Szewczyk, Bogacki, Kaźmierczak, Duma.
Swój mecz z Parasolem Wrocław toczyli także młodzicy z ligi dolnośląskiej trenera Mariusza Krupczaka. Piłkarze ze stolicy Dolnego Ślaska wyszli na prowadzenie, ale gospodarze zdołali wyrównać. Finalnie spotkanie zostało zakończone w 40. minucie przy stanie 1:1 przy bardzo wyraźniej przewadze świdniczan od czasu strzelenia wyrównującego gola.
Polonia-Stal: Sikora, Migas, Kołodziejczyk, Duda, Dudek, Szeremeta, Kulig, Urbańczyk, Manijak, Kaźmierczak, Łabędź, Pierzchała, Politanski, Kuśnierz, Marczak.
FOTO: PixaBay
Comments